ZUS dla Wprost: Emeryturę honorową pobiera ok. 2,6 tys. osób
Zakład Ubezpieczeń Społecznych (ZUS) wypłaca emeryturę honorową od 1972 roku. By ją otrzymać należy spełnić jeden warunek – ukończyć 100 lat. Świadczenie wypłacane jest automatycznie. Wniosek muszą złożyć jedynie osoby, które wcześniej nie pracowały (np. kobiety, które przez całe życie zajmowały się domem i dziećmi). Emerytura honorowa wypłacana jest co miesiąc.
Wydawać by się mogło, że z uwagi na wspomniany warunek otrzymania świadczenia, pobierają go w Polsce nieliczni. Nic bardziej mylnego. Z danych przekazanych nam przez ZUS wynika, że liczba uprawnionych z roku na rok rośnie – Liczba osób pobierających emerytury wyjątkowe z tytułu ukończenia 100 lat wyniosła w lutym 2022 r. ok. 2,6 tys. – podaje nam Grzegorz Dyjak z biura prasowego ZUS.
Tymczasem jeszcze w 2020 roku emerytura honorowa należała się 2,2 tys. osób, zaś dwa lata wcześniej otrzymywało ją 2 tys. osób. Z prognoz państwowego ubezpieczyciela wynika, że za 20 lat liczba 100-latków w Polsce przekroczy 20 tys., zaś w 2060 roku będzie ich ponad 65 tys., zaś w 2080 roku aż 124 tys.
Prawie 5 tys. zł dodatku
Wysokość emerytury honorowej zależy od ustalanej na początku marca kwoty bazowej, co roku jest ona podwyższana. – Wysokość powyższej emerytury dla wszystkich jest równa kwocie bazowej i wynosi odpowiednio do 28 lutego br. 4 512,41 zł, a od 1 marca 2022 r. 4 944,79 zł. – informuje nas Grzegorz Dyjak.
To oznacza, że wysokość emerytury honorowej wzrosła w ostatnim czasie o blisko 500 zł. Nie skorzystają jednak na tym seniorzy, którzy ukończyli 100 lat przed 1 marca. Świadczenie nie jest bowiem waloryzowane, co w praktyce oznacza, że kwota, którą obecnie otrzymuje emeryt będzie mu wypłacana do końca życia. Warto również podkreślić, że emerytura honorowa przysługuje bez względu na wysokość otrzymywanej emerytury lub renty.